wtorek, 7 maja 2019

O czym szepce syberyjski wiatr?

Niedawno wydawnictwo Między Słowami  obdarowało mnie pięknym upominkiem w postaci najnowszej powieści małopolskiej pisarki Doroty Gąsiorowskiej. Kiedy otwarłam opakowanie, z którego wysypały się pachnące płatki róż oraz serduszka, z miejsca poczułam, że ta książka będzie miała niepowtarzalny klimat.

Dodatkową niespodzianką jest urocza zakładka - zawieszka wykonana przez Agnieszkę Sonenberg - bardzo utalentowaną miłośniczkę książek, która potrafi swymi dłońmi wyczarowywać prawdziwe cuda.


Dorota Gąsiorowska należy do grona autorek, które miałam przyjemność poznać osobiście. Jest ciepłą i sympatyczną dziewczyną o bardzo wrażliwej, artystycznej duszy. Romantyczka, marzycielka - wnosi w świat współczesnej literatury rys szlachetności i piękna, gdyż jej powieści przywodzą na myśl misternie wykonane porcelanowe bibeloty. Finezyjne, dopracowane opisy wnętrz i przedmiotów są cechą charakterystyczną wszystkich jej powieści i nadają im niepowtarzalny styl.

Autorka powieści zabiera czytelników do małopolskiej miejscowości Tropie, która jest położona nad piękną wstęgą Dunajca. W tym malowniczym miejscu główna bohaterka odkrywa wiele tajemnic, które pogmatwały losy jej babci, ukochanego mężczyzny oraz przyjaciółki. Każda z tych postaci niesie ze sobą bagaż wspomnień, którymi z biegiem czasu musi podzielić się z Kaliną. Część ważnych wątków zostaje rozwikłana wówczas, gdy bohaterowie powieści odbywają podróże do Rosji -  najpierw do olśniewającego Petersburga, a następnie nad jezioro Bajkał.


"Szept syberyjskiego wiatru" jest powieścią w której ważną rolę odgrywają sekrety z przeszłości. Bohaterowie skrywają je przed otoczeniem, próbują zapomnieć o przykrych wydarzeniach sprzed lat, lecz one i tak rzucają cień na teraźniejszość. Dorota Gąsiorowska uświadamia czytelnikom, jak ważne jest mówienie prawdy o sobie swoim bliskim. Nawet najboleśniejsze sprawy wtarto szczerze omawiać, gdyż prawda zasłyszana bezpośrednio od bliskich czyni mniej szkód, niż przekazana w formie plotek i domysłów.



Polecam tę lekturę wszystkim czytelnikom, którzy lubią wraz z bohaterami powieści rozwiązywać zagadki z przeszłości. Z całą pewnością książka skradnie serca tym osobom, które doceniają bogate, plastyczne opisy. Ja zdecydowanie dałam się porwać - w mojej subiektywnej ocenie jest to najciekawsza powieść Doroty Gąsiorowskiej.

Serdecznie dziękuję wydawnictwu Między Słowami za piękny upominek oraz możliwość zgłębienia interesującej lektury.


1 komentarz:

  1. Książka jest cudna, magiczna...wyjątkowa <3
    Pięknie o niej napisałaś Edytko <3
    Dziękuję i za dobre słowo na mój temat :*

    OdpowiedzUsuń