Wykonałam ostatnie szlify na "Cappuccino z cynamonem". Wersja ostateczna popłynęła łączami internetowymi do Wydawnictwa Replika. Teraz jeszcze tylko druk i niecierpliwe oczekiwanie na premierę.
Teraz dopracowuję mój najnowszy pomysł. Tekst jest już napisany, jeszcze tylko ostatnie poprawki kosmetyczne, być może dopiszę parę scen.
A później przyjdzie czas na odpoczynek. Wciąż obiecuję sobie chociaż tydzień bez komputera (w domu rzecz jasna, bo w pracy nie mogę sobie pozwolić na ten luksus). Trzeba dać odpocząć zmęczonym oczom, wyciszyć się i na chwilę zapomnieć o książkach. Intensywność ostatnich dwóch lat daje mi się we znaki.
Zapraszam Cię w świat moich książek. Proszę: rozsiądź się wygodnie z filiżanką dobrej kawy i ciastkiem. Polecam zwłaszcza cappuccino z cynamonem. Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad w postaci komentarza. Wszystkie teksty na blogu stanowią moją własność intelektualną. Jeśli chcesz coś zacytować, zrób to z linkiem do mojej strony.
O moich powieściach:
- Alter ego 1
- Alter ego 2
- Bańki mydlane
- Cappuccino z cynamonem
- Cienie przeszłości
- Dom lalek
- Grzechy młodości 1
- Grzechy młodości 2
- Grzechy młodości 3
- Grzechy młodości 4
- Grzechy młodości 5
- Jedno życie wystarczy 1
- Jedno życie wystarczy 2
- Lato o smaku miłości
- Miód na serce
- Niepołomice 1
- Niepołomice 2
- Niepołomice 3
- Noc Perseidów
- Nowe czasy 1
- Nowe czasy 2
- Pełnia szczęścia
- Pociąg do życia
- Przenikanie
- Przezroczyste
- Saga Krynicka 1
- Saga Krynicka 2
- Saga krynicka 3
- Saga krynicka 4
- Sandomierskie wzgórza 1
- Sandomierskie wzgórza 2
- Spacer Aleją Róż 1
- Spacer Aleją Róż 2
- Spacer Aleją Róż 3
- Spacer Aleją Róż 4
- Spacer Aleją Róż 5
- Ta sama rzeka
- Tam gdzie rodzi się miłość
- Tam gdzie rodzi się zazdrość
- Wszystkie kształty uczuć
- Zaginiona melodia
- Zanim odszedł
- Zerwane więzi
- opowiadania
Edytko, idziesz jak burza. Podziwiam i gratuluję. Gratuluję Ci przede wszystkim wspaniałej organizacji. I, nie ukrywam, kondycji. Ale chyba najwyższa pora na odpoczynek, skoro sama o tym piszesz. Serdeczności :-)
OdpowiedzUsuń