W oczekiwaniu na papierową wersję powieści podrzucam Wam kolejny cytat na zachętę - tym razem dość sztampowy, wiem, że Helenka wypowiadając te słowa nie odkryła Ameryki
Amatorom ebooka przypominam, że powieść jest dostępna w wersji na czytniki.
Zapraszam Cię w świat moich książek. Proszę: rozsiądź się wygodnie z filiżanką dobrej kawy i ciastkiem. Polecam zwłaszcza cappuccino z cynamonem. Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad w postaci komentarza. Wszystkie teksty na blogu stanowią moją własność intelektualną. Jeśli chcesz coś zacytować, zrób to z linkiem do mojej strony.
O moich powieściach:
- Alter ego 1
- Alter ego 2
- Bańki mydlane
- Cappuccino z cynamonem
- Cienie przeszłości
- Dom lalek
- Grzechy młodości 1
- Grzechy młodości 2
- Grzechy młodości 3
- Grzechy młodości 4
- Grzechy młodości 5
- Jedno życie wystarczy 1
- Jedno życie wystarczy 2
- Miód na serce
- Niepołomice 1
- Niepołomice 2
- Niepołomice 3
- Noc Perseidów
- Nowe czasy 1
- Nowe czasy 2
- opowiadania
- Pełnia szczęścia
- Pociąg do życia
- Przenikanie
- Przezroczyste
- Saga Krynicka 1
- Saga Krynicka 2
- Saga krynicka 3
- Saga krynicka 4
- Spacer Aleją Róż 1
- Spacer Aleją Róż 2
- Spacer Aleją Róż 3
- Spacer Aleją Róż 4
- Spacer Aleją Róż 5
- Ta sama rzeka
- Tam gdzie rodzi się miłość
- Tam gdzie rodzi się zazdrość
- Wszystkie kształty uczuć
- Zaginiona melodia
- Zanim odszedł
- Zerwane więzi
środa, 19 lutego 2020
poniedziałek, 17 lutego 2020
czwartek, 13 lutego 2020
Spotkajmy się w Ożarowie Mazowieckim
Serdecznie zapraszam na spotkanie w Ożarowie Mazowieckim, które odbędzie się pod egidą Dyskusyjnego Klubu Książki.
wtorek, 11 lutego 2020
Różne ścieżki życia
Dzisiaj chciałabym zwrócić Waszą uwagę na serię powieści napisanych przez Edytę Kowalską.
Cykl składa się z trzech części:
Każdy tom opowiada o losach innej postaci, lecz są one ze sobą mocno powiązane. Lektura przyjemna, dość lekka, oparta na ważnych wartościach życiowych. Autorka zgrabnie kreśli historie życiowe trzech różnych kobiet. Szczególnie interesujące są odniesienia do wydarzeń z czasów II wojny światowej. Oczywiście nie są to powieści historyczne, wojna stanowi zaledwie delikatnie zarysowane tło dla pogmatwanych ludzkich losów. Autorka nie boi się sięgania po wątki związane z przemocą psychiczną.
Powieści Edyty Kowalskiej pozwalają na przyjemne spędzenie czasu z książką w dłoni. Są na swój sposób krzepiące, utwierdzają w przekonaniu, że warto w życiu postępować zgodnie z nakazami sumienia, nawet, jeśli wiąże się to z podejmowaniem trudnych wyborów. Ukazują odwieczną walkę dobra ze złem. Więzi rodzinne, przyjaźń, zaufanie, szlachetne pobudki przebijają przez karty całego cyklu powieści.
Serdecznie polecam! Dobrze się to czyta :)
Cykl składa się z trzech części:
- Ścieżki życia
- Ścieżki przeszłości
- Ścieżki we mgle
Każdy tom opowiada o losach innej postaci, lecz są one ze sobą mocno powiązane. Lektura przyjemna, dość lekka, oparta na ważnych wartościach życiowych. Autorka zgrabnie kreśli historie życiowe trzech różnych kobiet. Szczególnie interesujące są odniesienia do wydarzeń z czasów II wojny światowej. Oczywiście nie są to powieści historyczne, wojna stanowi zaledwie delikatnie zarysowane tło dla pogmatwanych ludzkich losów. Autorka nie boi się sięgania po wątki związane z przemocą psychiczną.
Powieści Edyty Kowalskiej pozwalają na przyjemne spędzenie czasu z książką w dłoni. Są na swój sposób krzepiące, utwierdzają w przekonaniu, że warto w życiu postępować zgodnie z nakazami sumienia, nawet, jeśli wiąże się to z podejmowaniem trudnych wyborów. Ukazują odwieczną walkę dobra ze złem. Więzi rodzinne, przyjaźń, zaufanie, szlachetne pobudki przebijają przez karty całego cyklu powieści.
Serdecznie polecam! Dobrze się to czyta :)
Premiera III tomu sagi "Grzechy młodości"
Z przykrością muszę poinformować, ze premiera III tomu sagi "Grzechy młodości" zostaje przesunięta o około półtora tygodnia. Zadziałała siła wyższa - książki nie zostały na czas wydrukowane.
czwartek, 6 lutego 2020
Osiedle Pogodne - Prawda przychodzi nieproszona
O twórczości Magdy Majcher było na tym blogu już kilka wzmianek. Dzisiaj chciałabym się pochylić nad najnowszą powieścią autorki.
"Prawda przychodzi nieproszona" jest pierwszym tomem otwierającym cykl "Osiedle Pogodne". Wydawać by się mogło, że tym razem Magdalena pokusi się o coś lżejszego, optymistycznego - wszak wskazuje na to tytuł całej serii. Oczywiście nic bardziej mylnego, ponieważ w swej powieści pisarka serwuje nam naprawdę mocną i poruszającą historię. Daruję sobie przytaczanie choćby krótkiego streszczenia - bez trudu znajdziecie je w sieci. Dla mnie istotna jest galaretka, która wypełnia przestrzeń pomiędzy poszczególnymi wydarzeniami w życiu głównej bohaterki, a mianowicie portret psychologiczny Magdaleny Pudełko.
Tym razem Magda Majcher serwuje nam historię kobiety. Powieściowa Magdalena przeżyła w dzieciństwie prawdziwą traumę - jej matka została zamordowana w okolicznościach, które początkowo wydają się dość niejasne. Jest to zabieg celowy, ponieważ autorka pokazuje nam klasyczny mechanizm wyparcia, a jednocześnie przykład tego, jak mocno trudne przeżycia z przeszłości mogą rzutować na całe dorosłe życie. Portret psychologiczny bohaterki został tutaj bardzo wiarygodnie nakreślony - niepewność, lęki, napady duszności, a wreszcie ataki paniki przeżywa się razem z nią. Widzimy podejmowane próby walki o samą siebie i wspaniałe wsparcie ze strony wyrozumiałego męża.
W powieści "Prawda przychodzi nieproszona" ważnym bohaterem jest czas. W naszej świadomości utarło się stwierdzenie, że czas leczy rany. Tutaj mamy do czynienia ze zgrabną polemiką na ten temat, gdyż to nie upływa czasu wyzwala bohaterkę z jej lęków oraz zaburzeń, a wielka determinacja i chęć walki o samą siebie.
W moim subiektywnym odczuciu jest to zdecydowanie najciekawsza powieść Magdaleny Majcher. Dopracowana, interesująca, nie pozwalająca odetchnąć.
Serdecznie polecam tę historię Waszej uwadze - sięgając po nią na pewno się nie rozczarujecie. Ja jestem zafascynowana :)
Dziękuję Wydawnictwu Pascal za egzemplarz powieści.
"Prawda przychodzi nieproszona" jest pierwszym tomem otwierającym cykl "Osiedle Pogodne". Wydawać by się mogło, że tym razem Magdalena pokusi się o coś lżejszego, optymistycznego - wszak wskazuje na to tytuł całej serii. Oczywiście nic bardziej mylnego, ponieważ w swej powieści pisarka serwuje nam naprawdę mocną i poruszającą historię. Daruję sobie przytaczanie choćby krótkiego streszczenia - bez trudu znajdziecie je w sieci. Dla mnie istotna jest galaretka, która wypełnia przestrzeń pomiędzy poszczególnymi wydarzeniami w życiu głównej bohaterki, a mianowicie portret psychologiczny Magdaleny Pudełko.
Tym razem Magda Majcher serwuje nam historię kobiety. Powieściowa Magdalena przeżyła w dzieciństwie prawdziwą traumę - jej matka została zamordowana w okolicznościach, które początkowo wydają się dość niejasne. Jest to zabieg celowy, ponieważ autorka pokazuje nam klasyczny mechanizm wyparcia, a jednocześnie przykład tego, jak mocno trudne przeżycia z przeszłości mogą rzutować na całe dorosłe życie. Portret psychologiczny bohaterki został tutaj bardzo wiarygodnie nakreślony - niepewność, lęki, napady duszności, a wreszcie ataki paniki przeżywa się razem z nią. Widzimy podejmowane próby walki o samą siebie i wspaniałe wsparcie ze strony wyrozumiałego męża.
W powieści "Prawda przychodzi nieproszona" ważnym bohaterem jest czas. W naszej świadomości utarło się stwierdzenie, że czas leczy rany. Tutaj mamy do czynienia ze zgrabną polemiką na ten temat, gdyż to nie upływa czasu wyzwala bohaterkę z jej lęków oraz zaburzeń, a wielka determinacja i chęć walki o samą siebie.
W moim subiektywnym odczuciu jest to zdecydowanie najciekawsza powieść Magdaleny Majcher. Dopracowana, interesująca, nie pozwalająca odetchnąć.
Serdecznie polecam tę historię Waszej uwadze - sięgając po nią na pewno się nie rozczarujecie. Ja jestem zafascynowana :)
Dziękuję Wydawnictwu Pascal za egzemplarz powieści.
Końcowe odliczanie
Niespełna tydzień został do premiery III tomu powieści "Grzechy młodości".
Kiedyś - na początku mojej drogi literackiej myślałam, że takie rzeczy z czasem powszednieją. Człowiek przyzwyczaja się do kolejnych premier i traktuje je jako naturalną cześć swojej pracy. Mimo upływu czasu i rosnącej liczby publikacji stwierdzam, że wcale tak nie jest. Każda premiera jest małym świętem dla pisarza. Czymś w rodzaju urodzin :)
Kiedyś - na początku mojej drogi literackiej myślałam, że takie rzeczy z czasem powszednieją. Człowiek przyzwyczaja się do kolejnych premier i traktuje je jako naturalną cześć swojej pracy. Mimo upływu czasu i rosnącej liczby publikacji stwierdzam, że wcale tak nie jest. Każda premiera jest małym świętem dla pisarza. Czymś w rodzaju urodzin :)
poniedziałek, 3 lutego 2020
Subskrybuj:
Posty (Atom)