środa, 16 października 2013

1000 pomysłów na minutę :)

Słowo daję, że życia mi nie starczy na realizację wszystkich pomysłów, które chodzą mi po głowie. Zaledwie dziesięć minut temu wymyśliłam - z aktywną pomocą moich dwóch dżentelmenów - nowiutki projekt: napiszę książkę dla czytelników od lat trzech do stu trzech. Póki co, nie ujawnię wszystkich szczegółów, mogę powiedzieć tylko tyle, że będzie to zbiorek powiązanych ze sobą opowiadań kryminalnych (ale bez krwawych jatek z uwagi na wiek docelowych czytelników), których głównym bohaterem a zarazem narratorem będzie bardzo sympatyczne stworzenie.

Tytuł już mam, pomysł na dwa pierwsze rozdziały także, napisałam pierwszy akapit. Teraz grzecznie zabieram się do pracy, licząc na to, że skoro już zaczęłam, to natchnienie spłynie na mnie niczym jesienny deszcz i całość powstanie bez większych problemów.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz