Przede wszystkim ze wspaniałym konkursem palm, który corocznie odbywa się podczas Niedzieli Palmowej. A mnie od kilku dni będzie się jeszcze kojarzyć z bardzo miłymi czytelnikami, którzy przybyli na spotkanie w Gminnej Bibliotece Publicznej.
Przy filiżance wybornej kawy rozmawiałam z czytelnikami o mojej pracy twórczej, planach na przyszłość oraz ulubionych pisarzach polskich i zagranicznych. Ponieważ Lipnica znajduje się zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Krakowa, sporo uwagi poświęciliśmy rozmowie na temat sagi "Spacer aleją Róż" oraz Nowej Huty.
Ponieważ w zbiorach bibliotecznych brakowało jednej z moich pierwszych powieści, postanowiłam sprezentować czytelnikom egzemplarz "Cieni przeszłości".
Nie obyło się oczywiście bez bukietu różyczek i wspólnych zdjęć oraz podpisywania książek.
Serdecznie dziękuję za zaproszenie, bardzo sympatyczne spotkanie, które dość długo nam się przeciągało i sympatyczny upominek w postaci albumów. Kiedy zerknęłam na zamieszczone w nich fotografie, doszłam do wniosku, że koniecznie muszę obrać za cel wycieczek okolice Lipnicy Murowanej. Jest tam mnóstwo interesujących miejsc, które na pewno warto zobaczyć.
Poniżej krótka fotorelacja. Zdjęcia mam dzięki uprzejmości p. Beaty Sowy, bibliotekarki z Lipnicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz