poniedziałek, 13 lipca 2020

Oddaj to morzu

Lubię powieści Joanny Sykat - choć nie są obszerne, zawierają zwykle mocny ładunek emocji.

Niedawno wpadła w moje ręce najnowsza książka autorki zatytułowana "Oddaj to morzu".

Opis z okładki:
Zazdrość, zemsta, zdrada. I rodzinna tajemnica w tle. Czy siostrzane relacje mogą być jeszcze bardziej skomplikowane?
Nadwątlone więzy rozluźniają się jeszcze bardziej, gdy okazuje się, że 40-letnia Anka wzięła niespodziewany cichy ślub. Dopiero po fakcie pragnie przedstawić bliskim wybranka i z tej okazji organizuje spotkanie w rodzinnym domu nad morzem. Młodsza siostra, Ewa, niechętnie przyjmuje zaproszenie. Dawne urazy, gdy Anka odbiła jej chłopaka, wciąż żywo ranią. Kiedy więc w umyśle Ewy pojawia się myśl, by w ramach zemsty na siostrze uwieść jej męża, sprawy zaczynają się komplikować. Czy ten przystojny, dojrzały mężczyzna zdoła oprzeć się urokowi zbuntowanej Ewy? Jakie sekrety wyjdą na jaw, gdy Ewa zacznie kruszyć stabilny związek siostry? Czego potrzeba, by po latach ukrywania bolesnych praw, odnaleźć wreszcie spokój?

Powieść Joanny wciąga i intryguje. Trudno było mi się rozstawać ze zgrabnie zarysowanymi bohaterami, każdy z nich niósł własny bagaż emocji i posiadał nader wyrazisty charakter.  Brak szczerości, niedopowiedzenia, niesprawiedliwe traktowanie sióstr przez matkę doprowadzają Ewę do kiepskiej kondycji psychicznej. Dziewczyna dorastająca w cieniu faworyzowanej siostry nie radzi sobie w dorosłym życiu. Całą swoją postawą pokazuje sprzeciw dla sytuacji, w jakiej się znalazła. Agresywny wizerunek i zachowanie przypominające jeża stroszącego kolce w momentach zagrożenia mają tutaj solidne podłoże i uzasadnienie.

Tekst Joanny Sykat charakteryzuje się ładnym językiem literackim, świetnym doborem słów oraz niebanalnością. Historia zaprezentowana w powieści "Oddaj to morzu" zapada w pamięć i skłania do myślenia. Sekret sprzed lat zdołał skutecznie zaburzyć równowagę w relacjach pomiędzy członkami rodziny. Joanna Sykat bez pośpiechu uchyla rąbka tajemnicy, stopniowo dawkując czytelnikowi wiedzę, a tym samym zwiększając napięcie.

Śmiało mogę stwierdzić, że pośród kilku bohaterów pierwszoplanowych bezsprzeczny prym wiedzie kłamstwo i jego destrukcyjna siła. Niebagatelną rolę odgrywa również Bałtyk szumiący w tle.

Serdecznie polecam!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz