
Link do recenzji: "Tam, gdzie rodzi się miłość" u Pisaninki

"Pełna zagadek, niebezpieczeństw, sytuacji nie do pozazdroszczenia to historia. Pasjonująca i arcyciekawa, trzyma w napięciu jak diabli. Wydaje mi się, że Edyta Świętek staje się mistrzynią w łączeniu wątków kryminalnych z miłosnymi. Potrafi zainteresować czytelnika do tego stopnia, że zapomina o całym otaczającym go świecie. Liczy się tylko tu i teraz, intryguje, co też wymyśli pisarka, co znajdziemy na następnej stronie tej jakże zajmującej i fascynującej powieści."
Serdecznie dziękuję za słowa uznania.
to ja dziękuję za cudowną lekturę :)))
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa dalszego ciągu, pozdrawiam serdecznie