Jakiś czas temu wspomniałam o jednej z moich wakacyjnych lektur. Dzisiaj napiszę o drugiej książce, która towarzyszyła mi w podróży po Polsce, czyli o powieści "Dom samotnych" Joanny Kruszewskiej.
Nie miałam okazji, aby spotkać osobiście Joannę. Znamy się wyłącznie z Facebooka i tą drogą wymieniłam się z nią lekturami.
Do tej pory nie przeczytałam żadnej powieści, którą napisała, lecz mam nadzieję, że w przyszłości nadrobię zaległości. Joanna należy do pisarek podejmujących ambitne tematy społeczno-obyczajowe. Pomiędzy subtelnymi okładkami możemy odnaleźć ważne treści dotyczące problemów dnia codziennego.
Opis Wydawnictwa Replika:
Złych decyzji nie da się cofnąć, ale można próbować naprawić ich skutki. O prawdziwą miłość też warto powalczyć.
Niektórzy, tak jak Beata, szukają ucieczki w alkoholu. Znajdują ją na chwilę, ale potem przychodzi ranek…
Inni, jak Kinga, próbują zmierzyć się z nową rzeczywistością i
obiecują sobie, że już nigdy nie będzie w niej miejsca na zdradzających
mężczyzn.
Jest jeszcze Ewa – kobieta bez pragnień, matka i wyłącznie matka,
która całe życie desperacko usiłowała zasłużyć na szacunek męża.
Splatające się ze sobą dzieje kilku kobiet − matek, żon i kochanek,
skazanych przez los na samotność. Czy uda im się odnaleźć szczęście i
nową drogę?
A może powrót na starą wciąż jeszcze jest możliwy…?
W "Domu samotnych" autorka podejmuje wątek zdrady, zawiedzionej przyjaźni oraz alkoholizmu. Zabrzmiało mocno? To teraz dodam jeszcze, że zdradę popełnia mąż z przyjaciółką jednej z bohaterek, a w uzależnienie od alkoholu popada kobieta. Zdecydowanie nie jest to trywialna opowiastka na jedno popołudnie, o nie! Nie dajcie się zwieść pięknej szacie graficznej, w jaką odziana jest mocna treść.
Urzekające w tej historii jest to, że płynie ona spokojnie, nieco leniwie. Czytelnik nie oczekuje na suspens, ponieważ jest on całkowicie zbędny. Znacznie ważniejsza od elementu zaskoczenia jest kwestia, jak posklejać w całość życie, które rozsypało się na miliony drobnych kawałków. A właściwie kilka żyć, ponieważ w powieści napisanej przez Joannę mamy całą grupę bohaterów, którzy poplątali się w zawiłościach dnia codziennego. Śledzimy ich losy, czekając na happy end. Czy nadejdzie? Nie zdradzę. Przekonajcie się sami!
Serdecznie polecam :)
Zapraszam Cię w świat moich książek. Proszę: rozsiądź się wygodnie z filiżanką dobrej kawy i ciastkiem. Polecam zwłaszcza cappuccino z cynamonem. Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad w postaci komentarza. Wszystkie teksty na blogu stanowią moją własność intelektualną. Jeśli chcesz coś zacytować, zrób to z linkiem do mojej strony.
O moich powieściach:
- Alter ego 1
- Alter ego 2
- Bańki mydlane
- Cappuccino z cynamonem
- Cienie przeszłości
- Dom lalek
- Grzechy młodości 1
- Grzechy młodości 2
- Grzechy młodości 3
- Grzechy młodości 4
- Grzechy młodości 5
- Jedno życie wystarczy 1
- Jedno życie wystarczy 2
- Lato o smaku miłości
- Miód na serce
- Niepołomice 1
- Niepołomice 2
- Niepołomice 3
- Noc Perseidów
- Nowe czasy 1
- Nowe czasy 2
- opowiadania
- Pełnia szczęścia
- Pociąg do życia
- Przenikanie
- Przezroczyste
- Saga Krynicka 1
- Saga Krynicka 2
- Saga krynicka 3
- Saga krynicka 4
- Sandomierskie wzgórza 1
- Sandomierskie wzgórza 2
- Spacer Aleją Róż 1
- Spacer Aleją Róż 2
- Spacer Aleją Róż 3
- Spacer Aleją Róż 4
- Spacer Aleją Róż 5
- Ta sama rzeka
- Tam gdzie rodzi się miłość
- Tam gdzie rodzi się zazdrość
- Wszystkie kształty uczuć
- Zaginiona melodia
- Zanim odszedł
- Zerwane więzi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz