Przyznaję, że do nabycia książki skłoniły mnie pozytywne opinie krążące w sieci oraz... niebanalna okładka. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj: Pozorność

Każdy dzień Anny upływa na nieustannym lęku przed mężem tyranem - człowiekiem nieobliczalnym, pozbawionym empatii i okrutnym. Mężczyzna znęca się nad żoną zarówno psychicznie jak i fizycznie. Strach wpędza kobietę w głęboką depresję i wywołuje nieprzyjemne urojenia.
Starała się oddychać równomiernie, bo miała wrażenie, że atak paniki jest bardzo bliski. Wdech, wydech. Odganiała od siebie skrzeczące gdzieś w pobliżu ptasie głosy, wiedząc, że jeśli teraz znowu ją dopadną, nie będzie potrafiła się już przed nimi obronić. Wchłoną ją całą, zjadając kawałek po kawałku.
Natalia Nowak-Lewandowska postawiła na mocną powieść obyczajową. Największym atutem tego tekstu jest mocno zarysowany portret psychologiczny głównej bohaterki - kobiety zaszczutej, która musi podjąć walkę o swoje być albo nie być.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz