Dzisiaj mamy dzień kota. Nie pozostaje więc nic innego, jak dzień koci święcić. Przemysław Kot udając, że ma na łebku koronę, pozdrawia z wygodnej miejscówki w Pracowni Literackiej :)
W moich powieściach pojawiają się wątki związane z kotami. Poniżej krótka ściąga:
1. "Bańki mydlane" - Michalina udziela się jako wolontariuszka w schronisku
2. "Pełnia szczęścia" ("Zakręcone życie Madzi Kociołek") - wzmianki o Diabliku, kocie drugoplanowej bohaterki - Niny Strega-Oramus
3. "Alter Ego" - jednym z dość ważnych bohaterów powieści jest Diablik - kot czarownicy Niny Strega-Oramus
4. "Zerwane więzi" - Alex Ostrowski i jego kotka Cutie
5. "Cienie przeszłości" - Karina znajduje dwa bezdomne kociaki i daje im dach nad głową
6. "Cappuccino z cynamonem" - Patrycja opiekuje się Owidiuszem
7. "Miód na serce" - Elwira Marecka ma pod swoim dachem aż cztery mruczące szczęścia: Przemysława Srebrzystego, Cottona Białego, Czarną Mambę oraz Marcepana
8. "Dom lalek" - Anita dokarmia bezdomne koty
9. "Jedno życie wystarczy" - Anielka marzy o przygarnięciu Bonifacego
11. Opowiadanie "Przytul mnie mocno" - znowu pojawiają się koty Elwiry Mareckiej
12. Opowiadanie "Żółte listki akacji" - Irena ma w domu Madame Kitty, a wśród znajomych hm... Przemysława Kota, który wyjątkowo użyczył swego imienia mężczyźnie :)
Nie jestem pewna, czy wymieniłam wszystkie powieściowe mruczki, ale przyznacie chyba, że to i tak imponujący wynik. Tak, jestem kociarą, ale nie mniej lubię psy i inne zwierzaki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz