Dwa tygodnie + jeden dzień 😃
Straszne jest takie wyczekiwanie na kolejną premierę. Czasami myślę, że życie pisarki odmierzone jest okresami oczekiwania na poszczególne wydarzenia: postawienie kropki po ostatnim zdaniu, projekt okładki, premierę, reakcje czytelników, spotkania z czytelnikami, targi książki... Żałuję, że na razie nie możemy widywać się na żywo. Tęsknię za normalnością - taką bez maseczek na twarzach, z uśmiechami, z rozmowami i uściskami dłoni ❤
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz