Obudziłam się dzisiaj na Syberii.
Moje przebiśniegi przykryła piętnastocentymetrowa pierzyna śniegu.
Droga to pracy - prawdziwy hardcore ![:-] :-]](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_sCoK-R1n83L_TRn7uN6LzZtBPL-AIneD2I2O_jxyG-3Nyrmd_iwULgLbrjVX3aHLgoqdgdqg7DYBvDrkVhWA4cl0hHyYxjzoVT_oc=s0-d)
Wiosno! Gdzie jesteś??? Lekkie sukienki już odświeżone, wiszą w szafie i czekają na twoje przyjście.
Uzbrojona w filiżankę świeżutkiego cappuccino z cynamonem zabieram się do pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz