Eustachy, bohater "Sandomierskich wzgórz" nie ma łatwego życia. Ten budzący respekt samym wyglądem osiłek zmaga się z problemami natury psychicznej. Dziś jego stan nazwalibyśmy zespołem stresu pourazowego, w czasach, gdy rozgrywała się akcja powieści, nazywano to nerwicą okopową. Sposoby leczenia takich przypadłości były diametralnie różne od metod stosowanych współcześnie.
Brr!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz