poniedziałek, 30 czerwca 2025

Pół roku 2025 minęło jak z bicza strzelił

 Gdybym miała podsumować pierwsze półrocze bieżącego roku, napisałabym, że było ze wszech miar intensywnie zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowo.

Prócz publikacji dwóch tomów cyklu "Sandomierskie wzgórza" odkryłam w sobie nową pasję, którą zamierzam rozwijać. Tak, kupiłam te wymarzone akwarele 🙂

Na drugie półrocze mam w zanadrzu kilka niespodzianek, w tym te, o których już informowałam, czyli premiera IV tomu cyklu "Sandomierskie wzgórza" (niebawem zaprezentuję Wam zapowiedź w całej okazałości, łącznie z okładką) oraz premiera antologii "Płatki pąsowych róż" z moim opowiadaniem zatytułowanym "Halo! Halo!". Ale prócz tego jest coś jeszcze - wznowienie pewnej powieści, wyjątkowo dla mnie ważnej. W ubiegłym tygodniu dopieszczana była okładka i aż przebieram nogami z niecierpliwości, by podzielić się również tą radością.

Jesienią mam zaplanowane sporo spotkań autorskich, ich lista pojawi się niebawem.

Na razie pracuję nad pierwszym tomem nowego cyklu, a madame Wena Twórcza bardzo mi sprzyja 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz