Dzień dobry, kochani!
Mamy śliczny poniedziałkowy poranek. Nie wiem jak u Was, lecz u mnie słonko świeci aż miło. Można wypić poranną kawę na tarasie, wygrzewając się w cieple promieni.
Ostatnio mało mnie tutaj, ponieważ pochłania mnie praca. Piszę III tom sagi, a każdą wolną chwilę spędzam w ogrodzie. Muszę się ze wszystkim spieszyć, ponieważ n maj mam zaplanowane mnóstwo spotkań, w tym jedną naprawdę solidną trasę, podczas której pokonam ok. 2600 km.
W oczekiwaniu na premierę II tomu "Sagi krynickiej" cieszę się tomem pierwszym, który przyjęliście niezwykle serdecznie :)
I wiecie co? Drugi już od dłuższego czasu jest drukowany, więc pewnie niebawem otrzymam upragnione egzemplarze autorskie.
Jeśli macie ochotę przeczytać kontynuację tej historii i frapuje Was, jaki finał miały wydarzenia w tartaku, to zachęcam Was do skorzystania z przedsprzedażowej promocji na stronie księgarni Empik
Zmykam do pracy. Pogodnego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz