wtorek, 30 lipca 2019

Wydawca wie, jak uszczęśliwić pisarza :)

Wczoraj wysłałam do Wydawnictwa Replika manuskrypt II tomu sagi "Grzechy młodości". A dzisiaj spotkała mnie bardzo przyjemna niespodzianka, gdyż już mogę zaprezentować moim czytelnikom jego okładkę.

Jestem zachwycona! Zarówno I jak i II tom prezentują się wspaniale :)

Tym razem zaproszę Was, moi drodzy, w kolejną podróż w czasie. W I tomie przeniesiemy się do Bydgoszczy lat 70. Końcówka II tomu przypada na wczesne lata 80. Muszę przyznać, ze po przygodzie ze "Spacerem aleją Róż" bardzo spodobała mi się praca nad sagami rodzinnymi, których fabuła rozłożona jest na kilka dekad. Mam ogromną satysfakcję, gdy mogę zgłębiać różne historie z tamtego okresu. Jest to też pewnego rodzaju podróż sentymentalna, gdyż powracam w czasy mojego wczesnego dzieciństwa.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz