Przyznaję, że przed spotkaniem z czytelnikami z Nowej Huty odczuwałam lekką tremę. Wszak chodziło o miejsce, które opisuję w mojej sadze "Spacer aleją Róż". Jak się okazało, trema była absolutnie niepotrzebna, gdyż w Filii nr 48 Biblioteki Kraków spotkało mnie szalenie sympatyczne i ciepłe przyjęcie.
Zasadniczo powinnam trochę doprecyzować i uściślić jeden fakt: osiedle
Bohaterów Września, gdzie mieści się wzmiankowana biblioteka, leży
obecnie na terenie dzielnicy Mistrzejowice, gdyż 1991 roku Nowa Huta została podzielona na mniejsze jednostki. W tamtym czasie ja
także przestałam być oficjalnie Nowohucianką - pewnego dnia okazało się, że mieszkam w Bieńczycach. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ dla mieszkańców wschodnich obrzeży Krakowa, mimo zmian dokonanych nowym podziałem administracyjnym, to wciąż jest Nowa Huta i zapewne jeszcze przyszłe pokolenia będą uważać siebie za Nowohucian. Tak: w pierwszej kolejności Nowohucian, a dopiero w następnej kolejności za Krakowian. To miejsce ma bowiem w sobie jakąś magię. Fenomen, który sprawia, że mieszkańcy tego rejonu nadal mówią, że jadą do Krakowa, gdy mają do załatwienia jakąś sprawę na Starym Mieście. Wiem o tym doskonale, gdyż zapytałam o ten temat podczas rozmowy z czytelnikami :)
Na spotkanie przyszło sporo osób. Byli to zarówno ludzie urodzeni i wychowani w Nowej Hucie, jak i tacy, którzy pojawili się w niej stosunkowo niedawno. I wszystkich łączyła jedna pasja - ogromna sympatia dla miejsca zamieszkania. Za serce ujęła mnie pewna leciwa dama, która oznajmiła, że w Nowej Hucie mieszka mniej więcej od roku, ale jest Nowohucianką - bo właśnie tak się czuje.
Zasadnicza część spotkania poświęcona była mojej fascynacji dzielnicą, jej historią, architekturą oraz znanymi Polakami, którzy byli bądź są związani z tym miejscem. W przyjemnej atmosferze dyskutowaliśmy sobie o tym wszystkim, zgromadzeni goście chętnie dzielili się swoimi spostrzeżeniami oraz anegdotami z życia dzielnicy.
Ach! Żyć nie umierać. Wspaniałe spotkanie. Bardzo sentymentalne, ciepłe i przyjemne.
Na zakończenie otrzymałam kwiaty - oczywiście róże, bo jakże inaczej, skoro myślą przewodnią był wspólny spacer aleją Róż?
Bardzo ucieszył mnie również prezent od pań bibliotekarek: interesujący przewodnik po dzielnicy. Na pewno bardzo mi się przyda, ponieważ mogę teraz króciutko nadmienić, że piąty tom sagi wcale nie wyczerpał wszystkich moich pomysłów związanych z tym cyklem. W związku z tym na pewno napiszę jeszcze jakąś powieść osadzoną fabularnie w Nowej Hucie lat 90-tych.
Serdecznie dziękuję za zaproszenie do Filii nr 48 oraz licznie przybyłym czytelniczkom za tak miłe przyjęcie.
Przedstawiam krótką fotorelację - zamieszczone poniżej zdjęcia uzyskałam dzięki życzliwości pań zatrudnionych w bibliotece.
Zapraszam Cię w świat moich książek. Proszę: rozsiądź się wygodnie z filiżanką dobrej kawy i ciastkiem. Polecam zwłaszcza cappuccino z cynamonem. Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad w postaci komentarza. Wszystkie teksty na blogu stanowią moją własność intelektualną. Jeśli chcesz coś zacytować, zrób to z linkiem do mojej strony.
O moich powieściach:
- Alter ego 1
- Alter ego 2
- Bańki mydlane
- Cappuccino z cynamonem
- Cienie przeszłości
- Dom lalek
- Grzechy młodości 1
- Grzechy młodości 2
- Grzechy młodości 3
- Grzechy młodości 4
- Grzechy młodości 5
- Jedno życie wystarczy 1
- Jedno życie wystarczy 2
- Lato o smaku miłości
- Miód na serce
- Niepołomice 1
- Niepołomice 2
- Niepołomice 3
- Noc Perseidów
- Nowe czasy 1
- Nowe czasy 2
- opowiadania
- Pełnia szczęścia
- Pociąg do życia
- Przenikanie
- Przezroczyste
- Saga Krynicka 1
- Saga Krynicka 2
- Saga krynicka 3
- Saga krynicka 4
- Sandomierskie wzgórza 1
- Sandomierskie wzgórza 2
- Spacer Aleją Róż 1
- Spacer Aleją Róż 2
- Spacer Aleją Róż 3
- Spacer Aleją Róż 4
- Spacer Aleją Róż 5
- Ta sama rzeka
- Tam gdzie rodzi się miłość
- Tam gdzie rodzi się zazdrość
- Wszystkie kształty uczuć
- Zaginiona melodia
- Zanim odszedł
- Zerwane więzi
poniedziałek, 23 kwietnia 2018
Spotkaliśmy się w Nowej Hucie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz