sobota, 4 maja 2013

Non omnis moriar :)

Hura! Ludziska kochani, którzyście trzymali za mnie kciuki - dziękuję Wam wszystkim  za pozytywne wibracje, pozytywne myślenie i pozytywne nastawienie dla mojej skromnej twórczości.

Jest radosć!!!

Uwaga! Uwaga!

Przedwczoraj podpisałam umowę z Wydawnictwem. Madzia Kociołek zawita w księgarniach w przeciągu roku. Tym razem obędzie się bez mojego wkładu finansowego, więc uważam to za ogromny sukces, gdyż znalazł się ktoś, kto uznał rzecz za wartą ryzyka.

Moja mężna dziewczyna obroniła sie przed ostrzem krytyki :-] i cóż, mam nadzieję, że będzie przecierać szlaki innym bohaterkom moich powieści.



 Źródło obrazka: krolestwozanzalan.blogspot.com




Na szczególne podziękowania zasługuje w tym dniu osoba, która zaangażowała się w znalezienie wydawcy dla mojej powieści - moja nieoceniona Agentka Literacka, której z całego serca dziękuję.

1 komentarz:

  1. gratuluję już zamawiam jeden egzemplarz....
    serdecznie :)
    deszczowa chmurka

    OdpowiedzUsuń